Logo Zephyrnet

Pięć odważnych prognoz dotyczących przyszłości crowdfundingu

Data:

obraz

16 maja mija szósta rocznica finansowania społecznościowego pod Rozporządzenie w sprawie finansowania społecznościowego. Ale umożliwiła to ustawa o JOBS z kwietnia 2012 roku. Niezależnie od tego, czy miniesz 10 lat, czy sześć lat temu, finansowanie społecznościowe przeszło długą drogę. 

Miliony Amerykanów uczestniczą w tej przestrzeni inwestycyjnej. Portale crowdfundingowe Wefunder i StartEngine twierdzą, że mają w swoich społecznościach 1.5 miliona inwestorów. Nie jest daleko w tyle z nowojorskim portalem Republic. W 2021 r. ta trójka odpowiadała za prawie 85% z zainwestowanych 457 milionów dolarów i 79% całkowitego przepływu transakcji. 

Spodziewam się, że finansowanie społecznościowe będzie nadal rosło w tempie od 50% do 100% rocznie. To łatwe przewidywanie. Ale co jeszcze czeka ta wciąż powstająca przestrzeń inwestycyjna? Oto jeszcze pięć rzeczy, na które należy uważać w ciągu najbliższych 10 lat.

Uzyskaj wczesne inwestowanie do swojej skrzynki odbiorczej

Zostań mądrzejszym inwestorem w startupy, kryptowaluty i konopie indyjskie, subskrybując nasz BEZPŁATNY newsletter wypełniony badaniami rynkowymi, trendami i analizami ekspertów.

  1. Sprawy będą miały charakter globalny. Z kilkoma wyjątkami każdy, z dowolnego miejsca, może zainwestować w podwyżkę finansowania społecznościowego amerykańskiego startupu. Ale startupy spoza USA nie mogą finansować społecznościowo w USA. Pozostają one kusząco poza zasięgiem amerykańskich inwestorów. Ale rzeczy się zmieniają. Unia Europejska harmonizuje zasady finansowania społecznościowego we wszystkich 27 krajach członkowskich. Republic kupił brytyjski portal startupowy Seedrs. A jej współzałożyciel będzie kierował wejściem Republiki do Europy. Republic kupiła też koreański portal startupowy. Świat startupów jest coraz mniejszy. Zasady będą musiały nadal ewoluować, idąc za przykładem UE. I myślę, że tak. Wierzę też, że czekanie będzie krótsze niż myślisz. Istnieją już obejścia. Firma, która wcześniej wychowała się na Wefunderze — Ekspert DOJO — dokonał 100 inwestycji w startupy w ponad 30 krajach. Kolejny startup, Niewykorzystane globalne (które poleciłem naszym Inwestor pierwszego etapu kilka miesięcy temu) „wykorzystuje” możliwości biznesowe o niskim ryzyku i solidnym rozwoju w kilku gospodarkach wschodzących. I nic nie stoi na przeszkodzie, aby najbardziej obiecujące zagraniczne start-upy na wczesnym etapie rozpoczynały działalność w Stanach Zjednoczonych, aby wykorzystać rosnącą pulę kapitału crowdfundingowego. Tego też powinniśmy zobaczyć więcej.
  2. Uderzy się instytucjonalne FOMO. Finansowanie społecznościowe nie wymaga zatwierdzenia pieczątki funduszu emerytalnego. Rozwija się szybko bez udziału inwestorów instytucjonalnych, bardzo dziękuję. Ale nagrody finansowe okażą się zbyt kuszące, by inwestorzy instytucjonalni mogli je dłużej ignorować. To tylko kwestia czasu, zanim dołączą do imprezy. W tej chwili dopasowanie jest nadal niewygodne. Inwestorzy instytucjonalni nie lubią ryzyka — zwłaszcza ryzyka, które jest trudne do zmierzenia lub przewidzenia. I to właściwie opisuje startupy. Ale to samo można powiedzieć o bitcoinie i innych głównych kryptowalutach. Jednak instytucjonalne FOMO w końcu pojawiło się w przestrzeni kryptograficznej. Parzysty Goldman Sachs podjęła decyzję. Nie sądzę, aby start-upy na wczesnym etapie rozwoju były daleko w tyle. Ryzyko związane z uruchomieniem nie jest szczególnie przejrzyste ani łatwe do zrozumienia. Ale dzięki podstawowej edukacji i większej liczbie narzędzi do pracy inwestorzy instytucjonalni zrozumieją. I nadchodzi więcej narzędzi. Narzędzia analityczne oparte na danych opracowywane przez KrólowieCrowd (firma, która jest właścicielem Wczesne inwestowanie) są tego doskonałym przykładem.
  3. Definicja inwestora akredytowanego zostanie rozszerzona i ostatecznie zniknie. Namiot akredytowanego inwestora jest coraz większy. I to dobrze. W 2020 roku SEC rozszerzyła definicję inwestora akredytowanego o inwestorów”w oparciu o określone miary wiedzy zawodowej, doświadczenia lub certyfikatów, oprócz istniejących testów na dochód lub wartość netto.” A SEC zachęca społeczeństwo do składania propozycji innych certyfikatów, oznaczeń lub referencji do rozważenia. Ale w tych kwalifikacjach jest już silny zapach arbitralności. Dlaczego 1 milion dolarów wartości netto kwalifikuje kogoś, a nie 1.2 miliona czy 900,000 7 dolarów? Dlaczego niektóre licencje (serie 65, 82 i XNUMX) kwalifikują kogoś, a nie innych? Będzie jeszcze bardziej losowo. Idąc dalej, będziemy zadawać sobie pytanie, dlaczego niektóre testy i referencje kwalifikują niektóre osoby, a inne nie. Im więcej osób będzie wpuszczanych do namiotu, tym bardziej arbitralne będą wymagania. Z pewnością dojdzie do punktu, w którym definicja inwestora akredytowanego stanie się tak arbitralna, że ​​straci swoje znaczenie… i użyteczność. Wtedy SEC całkowicie zrezygnuje z kategorii akredytowanych inwestorów. Stanie się to pod koniec następnych 10 lat. 
  4. Portale będą coraz większe… i mniejsze. Portali crowdfundingowych jest już za dużo. Większość nie przetrwa następnych 10 lat. Garstka stanie się dominująca. Przyciągną ogromne społeczności inwestorów… zdobędą ogromne sumy pieniędzy… i obejmą wiele branż. Inne portale — z wyboru lub z okoliczności — staną się bardziej wyspecjalizowanymi lub butikowymi portalami i zaspokoją potrzeby mniejszego grona inwestorów. Będą się specjalizować według sektora (na przykład robotyka), typu (możliwości Moonshot), geolokalizacji (startupy w Miami) lub branż (kolekcje), żeby wymienić tylko kilka. Będziemy mieć bardzo duże i małe portale. A środek zniknie.
  5. Popyt na rynki wtórne pozostanie niski. Na dobre lub na złe, wielkie poszukiwanie płynności trwa! I mówię na gorsze. Dostęp do aktualnych informacji znacznie się poprawi. Dzięki temu inwestorzy będą mieli lepsze wyczucie, jak działa startup w dowolnym momencie. Ale co wtedy? Jeśli ma się dobrze, po co sprzedawać? A jeśli radzi sobie słabo, to po co kupować? Ta misja prowadzi donikąd.

Więc masz to. Prosimy powstrzymać się od stawiania zakładów na podstawie tych prognoz. To tylko jedna osoba z demencją, która wyczuwa to, co może nadejść. Nie obiecuję nic poza tą jedną: odezwę się za 10 lat. Zobaczymy, jak mi się udało.

spot_img

Najnowsza inteligencja

spot_img