Logo Zephyrnet

Opinia: Kalifornia właśnie zakazała mieszkalnictwa „wolnego od przestępczości”. Oto dlaczego inne stany też powinny

Data:

Od dziesięcioleci właściciele nieruchomości w całym kraju mogą działać jako swego rodzaju policja w imię zapobiegania przestępczości. Jak? Poprzez lokalne przepisy dotyczące „uciążliwych nieruchomości” i programy „mieszkań wolnych od przestępczości”, które wymagają eksmisji lokatorów za niejasno zdefiniowaną „działalność przestępczą”.

Od poniedziałku Kalifornia stała się pierwszym stanem w kraju, który to zrobił zakazać tak zwanych programów mieszkaniowych wolnych od przestępczości. Więcej stanów powinno pójść ich śladem.

Takie przepisy są skierowane do najemców o niskich dochodach i mniejszościowych w celu eksmisji i naruszają ich prawa obywatelskie. To wystarczająco źle. Ale nie zmniejszają też przestępczości.

Miasta w całym kraju wdrażają tę politykę od około 30 lat, opierając się na: Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii z 1988 r, co zaostrzyło eksmisje z mieszkań subsydiowanych przez władze federalne. Do 2019 roku ok 2,000 amerykańskich miast miał program mieszkaniowy wolny od przestępczości i 37 z 40 największych miast USA posiadał zarządzenia dotyczące uciążliwości majątkowych.

Nawet w miarę rozpowszechniania się tych zasad ich skuteczność była wątpliwa. Prowadziłem A ostatnia analiza kalifornijskiej polityki mieszkaniowej wolnej od przestępczości, która wykazała, że ​​nie ma ona żadnego wpływu na przestępczość. Odkryli inni badacze że wprowadzając ludzi w desperację i bezdomność, uciążliwe rozporządzenia dotyczące własności mogą w rzeczywistości zwiększyć przestępczość przeciwko mieniu.

Polityka mieszkaniowa wolna od przestępczości przynosi odwrotny skutek częściowo dlatego, że traktuje wezwania pod numer 911 jako wskaźnik działalności przestępczej. Stwarza to przewrotną zachętę: w obawie przed eksmisją najemcy nie wzywają władz, kiedy ich potrzebują.

To szczególnie szkodzi ofiary przemocy domowej, które mogą wahać się przed zwróceniem się o pomoc do policji, aby nie stracić mieszkania. Polityka ta może również zniechęcić najemców szukających pomocy medycznej w przypadku przedawkowania narkotyków lub kryzysu psychicznego. Eksmisje utrudniają również zapobieganie przestępczości zakłócanie sieci społecznościowych, co utrudnia mieszkańcom monitorowanie tego, co dzieje się w ich sąsiedztwie, co jest kluczowym elementem zapobiegania przestępczości.

Moje badanie przeprowadzone w Kalifornii wykazało, że w blokach miejskich z mieszkaniami posiadającymi certyfikaty wolne od przestępczości odnotowano o 21% więcej eksmisji niż w blokach bez takich mieszkań. Odkryli to inni badacze uciążliwe zarządzenia dotyczące nieruchomości zwiększają eksmisję wskaźnik składania wniosków o 16%. W ciągu sześciu miesięcy od ustanowienia przez Departament Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast Stanów Zjednoczonych: Polityka „Jeden strajk i cię nie ma” dotycząca działalności przestępczej z 1996 rzgłoszono, że liczba eksmisji z mieszkań komunalnych wzrosła o 40%.

Eksmisje są głęboko szkodliwe pod wieloma względami. Osoby eksmitowane mają trudności ze znalezieniem mieszkania na nowo, a lokatorom usuniętym z mieszkań komunalnych zabrania się otrzymywania pomocy mieszkaniowej. Może to prowadzić do większej bezdomności i desperacji. Eksmisje są również nieproporcjonalne brak bezpieczeństwa mieszkaniowego dla dzieci, większe bezrobocie, dodatkowe wykorzystanie zasobów pogotowia ratunkowego oraz przypadkowe zgony spowodowane narkotykami i alkoholem.

Eksperci prawni przekonują, że karanie ludzi eksmisją zamiast stosowania procedur karnych również pozbawia ich należytego procesu. Zasady te nie wymagają aresztowania, skazania ani nawet wskazania przestępstwa w pobliżu nieruchomości. Nie wymagają nawet przestępstwa.

W ramach polityki mieszkaniowej wolnej od przestępczości ludzie zostali eksmitowani dzieci grające w koszykówkę or skakanie na trampolinie oraz z powodu skarg na grille. Najemcy mogą nawet ponieść surowe konsekwencje za zachowanie swoich gości. Jedna sprawa sądu federalnego dotyczy miasta Illinois próbuje eksmitować rodzinę z powodu włamania dokonanego przez znajomego ich nastoletniego syna, który spał na ich kanapie.

Zasady te są zwykle egzekwowane selektywnie, a największy ciężar ponoszą nieruchomości wielorodzinne o niskich dochodach. Doprowadziło to Departament Sprawiedliwości do podjęcia działań przeciwko miastom za naruszenia ustawy o godziwych warunkach mieszkaniowych i innych przepisów federalnych. W 2022 r. miasto Hesperia w hrabstwie San Bernardino podpisał dekret wyrażający zgodę z rządem federalnym w sprawie selektywnego stosowania jego programu mieszkalnictwa wolnego od przestępczości. Z podobnymi zarzutami złożono pozwy przeciwko miastom w Waszyngton, Illinois, Pensylwania i Minnesota.

Jaki jest sens tych szkodliwych polityk, jeśli nie ograniczają one przestępczości? Urzędnicy publiczni sugerują, że ich prawdziwym celem jest segregacja.

Urzędnik Hesperii przyznał, że celem miejskiego programu mieszkalnictwa wolnego od przestępczości było usunięcie, jak to określił, „tego rodzaju ludzi” i „poprawa naszej demografii”. Burmistrz Bedford w stanie Ohio powiedział, że miasto rozporządzenie o uciążliwościach majątkowych chodziło o „dumę z wartości klasy średniej” i ograniczenie „imigracji miejskiej”. Analiza, którą przeprowadziłem, wykazała, że ​​w miastach realizujących programy mieszkaniowe wolne od przestępczości zamieszkiwała większa populacja osób rasy czarnej oraz że mieszkania, których to dotyczyło, znajdowały się w blokach o niższych dochodach, w których znajdowała się większa populacja osób rasy czarnej i Latynosów.

HUD ma wydał wytyczne dla miast o tym, jak polityka ta może naruszać ustawę o godziwych warunkach mieszkaniowych poprzez nieproporcjonalną eksmisję kobiet, ofiar przestępstw i osób niepełnosprawnych. Ale trzeba zrobić więcej.

Idąc za przykładem Kalifornii, inne stany powinny ograniczyć eksmisje w ramach tej polityki bez aresztowania lub skazania lub ze względu na zachowanie nierezydentów. Miasta powinny być również zobowiązane do zgłaszania liczby eksmisji wynikających z polityki mieszkaniowej wolnej od przestępczości i rozporządzeń dotyczących uciążliwości. Podobne polityki federalne również wymagają ponownego rozważenia, w tym polityka jednego uderzenia w zakresie mieszkalnictwa publicznego i zasady uniemożliwiające eksmitowanym lokatorom uzyskanie przyszłej pomocy mieszkaniowej.

Taka polityka i wynikające z niej eksmisje są w najlepszym przypadku nieskutecznym sposobem zapobiegania przestępczości. W najgorszym przypadku są szkodliwą formą dyskryminacji, która prowadzi do większej przestępczości i bezdomności. Zakończenie ich mogłoby sprawić, że wszystkie nasze społeczności będą bezpieczniejsze.

Max Griswold jest badaczem polityki w Rand Corp.

spot_img

Najnowsza inteligencja

spot_img