Logo Zephyrnet

Spojrzenie na zachód: jak pokonać podział między rolą doradców naukowych a dowodami biegłych w sporach dotyczących własności intelektualnej

Data:

Obraz z tutaj

Przewiń na chwilę do 1492 – tak, naprawdę! W tamtych czasach zrozumienie łacińskiego słowa „licet” wymagało mądrej rady eksperta (zobacz płatną referencję tutaj). Tak narodziła się tradycja zasięgania porad ekspertów! Jesteśmy tutaj, aby zbadać zestawienie legalnych orłów, doradców naukowych i ekspertów, przemierzających legalne labirynty szybciej, niż jesteś w stanie powiedzieć.Sektumsempra„!

Zagłębiamy się więc w spór dotyczący roli doradców naukowych w porównaniu z dowodami ekspertów w sporach dotyczących własności intelektualnej. W niedawnym case, Angielski Sąd Patentowy zajął się rozróżnieniem między doradcami naukowymi a dowodami biegłego, oferując intrygujący wgląd w tę kwestię. Decyzja została podjęta na bardzo interesującym etapie dyskusji na temat własności intelektualnej, szczególnie na globalnie zamkniętym forum dotyczącym własności intelektualnej w Indiach, aczkolwiek podjęto ją w celu inspiracji i edukacji. Pokrótce poruszę kwestię, dlaczego niniejsza sprawa wydaje się istotna, co stwierdza i jakie może mieć znaczenie dla rozwijających się organów ds. własności intelektualnej w Indiach, wciąż zastanawiając się, czy w sporach dotyczących własności intelektualnej przyjąć role ekspertów w sposób kompleksowy.

Rozszyfrowanie pojedynku między doradcami naukowymi a dowodami ekspertów

Ten niedawny wyrok wydany przez Mellor J. w sporze dotyczącym uprawnień pomiędzy dr Vanessą Hill a Touchlight Genetics rzuca światło na odrębną rolę doradców naukowych i biegłych w postępowaniu przed Angielskim Sądem Patentowym. Sprawa dotyczy patentów dotyczących syntetycznych wektorów DNA zwanych doggybone DNA lub dbDNA i ich enzymatycznej produkcji. Chociaż dr Hill twierdzi, że wynalazła pewne aspekty tych wynalazków przed zatrudnieniem w Touchlight, firma kwestionuje to. Krytycznym aspektem sprawy dla celów niniejszego wpisu jest pogląd, że sprawa jest złożona i niezwiązana z prawem, co rodzi pytanie, jaka powinna być najlepsza metoda, aby Trybunał mógł zrozumieć zawiłości złożonej technologia. Ustaliliśmy, że zespół prawny dr Hilla opowiada się za doradcą naukowym, podczas gdy Touchlight preferuje dowody biegłego dostarczone przez eksperta technicznego. Uwaga: eksperci techniczni są powoływani/wybierani przez poszczególne strony. 

Touchlight wyjaśnił, że doradcy naukowi w sprawach patentowych podlegają ścisłej kontroli, której głównym zadaniem jest dostarczanie Trybunałowi bezstronnych informacji ogólnych. Ich udział jest starannie ograniczony, z wyraźnym rozróżnieniem między ich rolą a rolą dowodu biegłego. Touchlight argumentował dalej, że doradcy naukowi nie zastępują dowodów ekspertów, ale raczej je uzupełniają. Mają one na celu obiektywną edukację sędziego, bez poruszania kluczowych kwestii będących przedmiotem sporu. W tym miejscu Mellor J. zauważył, że rzeczywiście nie było przypadków omawiania doradców naukowych bez dowodów ekspertów. 

Jednakże dr Hill argumentował, że w sprawach dotyczących sporów dotyczących uprawnień zrozumienie subiektywnych stanów umysłu, na przykład w momencie powstania lub ujawnienia wynalazków (jak w niniejszej sprawie), wymaga innego podejścia niż tradycyjna opinia biegłych, która zazwyczaj dotyczy obiektywne pytania. Dr Hill zasugerowała ponadto, że konieczne jest wyznaczenie doradcy naukowego w celu holistycznej interpretacji subiektywnych stanów umysłu. Zdaniem jej radcy doradca naukowy powinien być obecny przez cały proces, a nie tylko podczas wstępnego czytania, aby zapewnić wszechstronne zrozumienie.

Z drugiej strony Touchlight utrzymywał, że rolą dowodów biegłego jest rozstrzygnięcie kluczowych kwestii w danej sprawie, do czego doradcy naukowi nie są przygotowani, a żadne orzecznictwo nie potwierdza czegoś przeciwnego. Opowiadają się za obecnością niezależnego eksperta, którego wnioski można poddać rygorystycznej analizie i wzajemnej ocenie. Touchlight argumentował, że powołanie doradcy naukowego wiązałoby się z ryzykiem uzurpowania sobie roli dowodu z opinii biegłego, ponieważ komunikacja z doradcą odbywałaby się w trybie prywatnym z Trybunałem i nie byłaby przedmiotem kontroli krzyżowej. Twierdzą, że obecny Trybunał, składający się z 45 sędziów kategorii, był wystarczająco przygotowany, aby rozstrzygnąć spór przy pomocy dowodów biegłych i oświadczeń obu stron. W przewodniku Sądu Patentowego wydanym przez rząd Wielkiej Brytanii wyjaśniono, że Angielski Sąd Patentowy stosuje system oceny technicznej od kategorii 1 do kategorii 5. System ten ma na celu ocenę technicznej złożoności spraw patentowych, przy czym kategoria 5 reprezentuje najwyższy poziom złożoności technicznej. Podstawowym celem tego systemu jest przydzielanie spraw patentowych sędziom na podstawie ich wiedzy technicznej, a nie złożoności prawnej (zob tutaj).

A teraz, co powiedział Jego Wysokość?

Według angielskich sądów patentowych „doradcy naukowi nie są po to, aby rozstrzygać kwestie lub wydawać opinie na temat kwestii spornych w sprawie”. Zamiast tego doradca naukowy jest wykorzystywany do zapewnienia Trybunałowi niekontrowersyjnego kontekstu naukowego. Ponadto „ponieważ przedmiot postępowań patentowych staje się coraz bardziej złożony, taki niekontrowersyjny kurs wprowadzający dla sędziego wydaje mi się [czytaj Birss J.] wysoce pożądany” i że „zdecydowałem, że właściwą rzeczą będzie zwrócenie się do sędziego strony do zorganizowania dla sędziego rozpatrującego rozprawę niekontrowersyjnego kursu wprowadzającego, trwającego prawdopodobnie nie dłużej niż jeden dzień, przed dogłębnym zapoznaniem się ze sprawą”, tj. „pouczaniem”. 

Trybunał odniósł się do dwóch zasad dotyczących doradców naukowych i dowodów biegłych, tj. art. 70 ust. 3 Ustawy o Sądzie Senioralnym z 1981 r. (zob. tutaj) i Przepisy postępowania cywilnego 35.15 (zob tutaj). Trybunał uroczyście postanowił na wstępie, że „dowód z biegłego” ogranicza się do tego, co jest racjonalnie wymagane do rozstrzygnięcia postępowania. Mellor J. zauważa, że ​​chociaż doradcy naukowi są pomocni w dokładnym zrozumieniu technologii będącej przedmiotem sporu dotyczącego własności intelektualnej, ich zadaniem nie jest bezpośrednie rozstrzyganie sporów technicznych ani wywieranie ostatecznego wpływu na kluczowe kwestie, które zadecydują o wyniku sprawy. Ich głównym obowiązkiem jest raczej informowanie sądu, zwykle w drodze pouczeń przedprocesowych.

Decyzja Mellor J. daje wgląd w rolę doradców naukowych, podkreślając, że sędziowie Angielskiego Sądu Patentowego, szczególnie ci, którzy zajmują się skomplikowanymi technicznie sprawami, zazwyczaj posiadają rozległe doświadczenie w prawie patentowym i nauce. Jeżeli chodzi o procedurę związaną z doradcą naukowym, metodą rozważaną przez skład orzekający było niekontrowersyjne „pouczanie”, mające na celu ułatwienie sądu zrozumienia. 

Choć nie wspomniano o „gorącej wannie” jako określeniu, Skład orzekający nadał fantastyczny kierunek dyskusji pomiędzy ekspertami w celu osiągnięcia porozumienia w kwestiach technicznych i przygotowania oświadczenia dla Trybunału przedstawiającego te kwestie na z którymi się zgadzają, i te, z którymi się nie zgadzają, wraz z podsumowaniem powodów, dla których się nie zgadzają. Dla osób zaznajomionych z koncepcją wanny z hydromasażem procedura brzmi nieco znajomo (przeczytaj mój artykuł na temat wanny z hydromasażem tutaj). Dalszy rozwój sprawy rzuci więcej światła na ten aspekt.

Mellor J. uważa zatem za konieczne dopuszczenie opinii biegłego wraz z wyznaczeniem doradcy naukowego. Zezwalając każdej ze stron na powołanie biegłego technicznego z zakresu biologii molekularnej, sędzia zapewnia sądowi szczegółowy wgląd w techniczne aspekty sprawy. Co więcej, dyrektywa nakazująca tym ekspertom angażowanie się w dyskusje i dążenie do porozumienia w kwestiach technicznych pokazuje zaangażowanie sędziego w ułatwianie dokładnego zbadania sprawy, przy jednoczesnym promowaniu przejrzystości w rozstrzyganiu sporów.

Chodzić, kłusować i galopować?

Zagłębiając się w dziedzinę dowodów eksperckich, konieczne jest wyraźne odniesienie się zarówno do standardów „Frye”, jak i „Daubert”. Chociaż do oceny dopuszczalności opinii biegłego w sądzie stosuje się standardy Dauberta i Frye’a, różnią się one pod względem metodologii. Standard Dauberta priorytetowo traktuje wiarygodność i metodologię zeznań ekspertów, podczas gdy standard Frye'a koncentruje się na powszechnej akceptacji zasad lub technik naukowych w odpowiedniej społeczności naukowej. Na arenie dowodów biegłego te dwa przypadki wyraźnie przygotowały grunt dla „dowodów biegłego” (patrz płatne odniesienie tutaj) i w obszarze tematycznym stanowią kluczowe podstawy amerykańskiego orzecznictwa prawnego. Wielka Brytania odeszła od podejścia przyjętego przez Stany Zjednoczone w sprawach takich jak Frye i Daubert, w związku z czym jej standardy dopuszczalności odbiegają od standardów stosowanych w Stanach Zjednoczonych. W historii eksperci byli wzywani do oceny szerokiego zakresu kwestii, począwszy od ustalenia, czy drewno statku zostało skorodowane przez wodę morską dla celów ubezpieczeniowych, po ocenę stanu zdrowia, ocenę rozmiaru przestępstwa, ocenę świeżości lub głębokości ranę, interpretację zarzutów prawnych złożonych w języku łacińskim, analizę dokumentów handlowych, ocenę legalności dziecka, a nawet w przypadkach, gdy jednostki zostały błędnie sklasyfikowane jako „czarownice” na podstawie „naukowych badań” napadów histerii (zob. tutaj). 

Ogólnie rzecz biorąc, decyzja Mellora J. odzwierciedla zrównoważone podejście, które wykorzystuje mocne strony zarówno doradcy naukowego, jak i dowodów ekspertów, aby zapewnić sprawiedliwe i świadome orzeczenie w danej sprawie.

A co z naszym „samotnym” forum IP w Indiach?

Indyjski ekosystem własności intelektualnej został zdefiniowany jako „jeszcze nie w pełni wystawiony na działanie globalnego ekosystemu” (zob tutaj). Według badacza to samo ma zastosowanie w kontekście dowodów biegłych w sporach dotyczących własności intelektualnej w Indiach. Trochę o paradygmacie indyjskim. Artykuł 115 ustawy o patentach z 1970 r. upoważnia sąd do wyznaczenia niezależnego doradcy naukowego, który będzie pomagał w dochodzeniach dotyczących faktów, z wyłączeniem kwestii interpretacji prawnej. Indyjski Urząd Patentowy prowadzi listę takich ekspertów w celu zapewnienia bezstronnych ocen, szczególnie w sprawach spornych, w których występują sprzeczne zeznania biegłych. Zasada 103 Regulaminu Patentowego z 2003 r. nakłada na Kontrolera obowiązek corocznej aktualizacji listy doradców naukowych, zawierającej ich kwalifikacje i doświadczenie. Kryteria kwalifikujące do przyjęcia na stanowisko doradcy naukowego obejmują stopień naukowy, inżynierski lub technologiczny, co najmniej 15 lat doświadczenia technicznego oraz historię zajmowania znaczących stanowisk w działach naukowych lub technicznych. Strony zazwyczaj dzielą się kosztami (patrz tutaj).

Regulamin Wydziału Praw Własności Intelektualnej Wysokiego Trybunału w Delhi z 2022 r. (zob tutaj) wspomina o „panelu ekspertów” i zawiera wskazówki dotyczące wczesnej neutralnej oceny (ENE), która jest formą alternatywnego rozstrzygania sporów (ADR) stosowaną przy rozstrzyganiu sporów dotyczących własności intelektualnej. Polega ona na skorzystaniu z pomocy bezstronnej strony trzeciej, zazwyczaj eksperta w danej dziedzinie, która ocenia zasadność sporu i przedstawia niewiążącą ocenę lub ocenę prawdopodobnego wyniku sporu, gdyby miał on przystąpić do formalnego postępowania spory sądowe lub arbitraż. Przepisy mówią także o powołaniu wykwalifikowanego i niezależnego oceniającego. 

Projekt Regulaminu Wydziału Praw Własności Intelektualnej Sądu Najwyższego w Kalkucie, 2023 (zob. tutaj), mowa o „niezależnych ekspertach”. W zgłoszonych uwagach do projektu (por tutaj) Swaraj, Praharsh, Pranav i ja pochwaliliśmy to posunięcie, szczególnie biorąc pod uwagę, że wiele kwestii związanych z własnością intelektualną ma charakter wysoce techniczny. W związku z tym odkryto, że Zasada 22 stanowi, że eksperci mogą zostać powołani z listy chętnych osób przedstawionej przez strony lub z listy ekspertów, która byłaby prowadzona przez departament w celu administrowania i zarządzania postępowaniem przed proponowanym Wydziałem Praw Własności Intelektualnej (IPRD) i Wydział Apelacyjny Praw Własności Intelektualnej (IPRAD). W naszych uwagach zgłoszono jednak, że proponowany Regulamin nie określa żadnych kryteriów wyboru ekspertów na te listy. Wyraziliśmy już nasz pogląd, że wymagana jest jasność co do trybu i kryteriów dodawania nazwiska biegłego do dwóch list ekspertów wymienionych w Regulaminie IPD z Kalkuty. Zastanawia się, czy należy rozróżnić rodzaj ekspertów, których powołuje się na różne stanowiska, które mogą mieć charakter naukowy, ekonomiczny, prawny lub techniczny. Należy również zauważyć, że obecnie zasady IPD powinny uwzględniać także wnioski o przesłuchanie każdej innej osoby, takiej jak rzecznik patentowy, pracownik naukowy itp. posiadającej niezbędną wiedzę na temat przedmiotu sporu. Takie postanowienie zawarte jest w Regulaminie IPD Wysokiego Trybunału w Delhi, zgodnie z Zasadą 34. 

Jesteśmy w momencie w historii praw własności intelektualnej, w którym nastąpił duży wzrost (Indyjski Urząd Patentowy wydaje 1532 zamówienia w ciągu jednego dnia!) w liczbie decyzji publikowanych codziennie przez Indyjski Urząd Patentowy (patrz tutaj za ciekawy blog Swaraja). Znajdujemy się w momencie, w którym spory dotyczące własności intelektualnej wykraczają poza tradycyjną domenę, wykraczając poza kompetencje elitarnych prawników i naukowców. Nie można przecenić jego znaczenia zarówno w sferze handlowej, jak i w zarządzaniu naszym narodem. Można śmiało powiedzieć, że indyjski reżim własności intelektualnej powoduje drobne zmiany, ale z drugiej strony (dramatyczna pauza), kiedy tak nie jest? Będziemy na bieżąco przyglądać się rozwojowi tej sprawy. Do tego czasu prosimy o zapoznanie się z treścią artykułu i przedstawienie swoich sugestii poniżej!

 Wrócę w przyszłym tygodniu, aby wysłuchać kolejnych eksperckich rozmów!

 Leviosa!

spot_img

Najnowsza inteligencja

spot_img