Trwa zazwyczaj wiosenny wiosenny rynek mieszkaniowy, ale popyt na kredyty hipoteczne nie ulega zmianom. Według sezonowo modyfikowanego indeksu Mortgage Bankers Association, w zeszłym tygodniu liczba wniosków utrzymała się na zasadniczo stałym poziomie i spadła o 0.7% w porównaniu z poprzednim tygodniem.

Średnie oprocentowanie umów dla kredytów hipotecznych o stałym oprocentowaniu w roku 30 ze zgodnymi saldami kredytów ($ 766,550 lub mniej) spadło do 6.93% z 6.97%, z punktami zmniejszającymi się do 0.60 z 0.64 (włączając opłatę początkową) dla pożyczek z 20% zaliczka.

Liczba wniosków o refinansowanie kredytu mieszkaniowego spadła w ciągu tygodnia o 2% i była o 9% niższa niż w tym samym tygodniu rok temu. Oprocentowanie kredytów hipotecznych jest obecnie nadal o około pół punktu procentowego wyższe niż w tym okresie w zeszłym roku, więc niedawni kredytobiorcy nie mają motywacji do refinansowania. Każdy, kto ma starszy kredyt hipoteczny, prawdopodobnie ma stawkę o połowę mniejszą niż obecnie oferowana.

Liczba wniosków o kredyt hipoteczny na zakup domu spadła o 0.2% w stosunku do tygodnia poprzedniego i była o 16% niższa rok do roku.

„Wnioski o zakup zasadniczo się nie zmieniły, ponieważ nabywcy domów w dalszym ciągu domagają się niższych stóp procentowych kredytów hipotecznych i wprowadzenia większej liczby ofert na rynek” – stwierdził w komunikacie Joel Kan, ekonomista MBA. „Niższe stawki powinny pomóc w uwolnieniu dodatkowych zapasów w miarę zmniejszania się efektu blokady, ale spodziewamy się, że będzie to następować stopniowo, ponieważ prognozujemy, że do końca roku stopy wzrosną do 6 procent”.

Oprocentowanie kredytów hipotecznych zasadniczo poruszało się w bok na początku tego tygodnia i jest mało prawdopodobne, aby uległy one zmianie aż do przyszłego tygodnia, kiedy zostanie opublikowanych więcej danych ekonomicznych.

„Stawki są kształtowane przez obligacje, a obligacje czekają na najbardziej istotne dane ekonomiczne, aby przedstawić komentarz na temat ścieżki inflacji i gospodarki w ogóle” – napisał Matthew Graham, dyrektor operacyjny Mortgage News Daily. „Jeśli inflacja spadnie nieco bardziej lub jeśli gospodarka wykaże wyraźne oznaki osłabienia, przechyliłoby to szalę na korzyść niższych stóp”.