Rada Miasta Nowego Jorku przeprowadziła dziś przesłuchanie w sprawie pakietu ustaw mających na celu ograniczenie hałasu powodowanego przez loty helikopterów nad Nowym Jorkiem. Ustawą najbardziej związaną z opodatkowaniem emisji dwutlenku węgla jest uchwała popierająca proponowany przez stan Nowy Jork „podatek od hałasu” w wysokości 400 dolarów od lotów startujących i lądujących na miejskich lotniskach dla helikopterów.

Moje zeznania, przedstawione poniżej, sytuują proponowany podatek od hałasu w kontekście rachunku kosztów szkód społecznych, zwanego również cenami efektów zewnętrznych. Poprzednie posty CTC w tym duchu omawiały Nadchodzący plan opłat za zatory komunikacyjne w Nowym Jorku, kalifornijski program hodowców podatki od nadmiernego poboru wód gruntowych dla rolnictwa oraz Berkeley w Kalifornii podatek sodowy.

Edukator z nowojorskiej grupy zajmującej się ekologią portów Billion Oyster Project podczas wiecu w City Hall Park zorganizowanego 16 kwietnia przez Stop The Chop NY/NJ. Po lewej stronie mówcy siedzą członkowie Rady Lincoln Restler i Amanda Farias, główni sponsorzy Intro 70 i 26.

Jak widać na zdjęciach z wiecu poprzedzającego przesłuchanie rady, zespół przeciwdziałający hałasowi helikopterów Zatrzymaj Chop NY/NJ zajmuje reformistyczne stanowisko w sprawie lotów helikopterem. W obu przypadkach jestem bardziej bojowy, ponieważ we wrześniu ubiegłego roku pomogłem w zorganizowaniu przez ludzi blokady lotniska dla helikopterów West 30th Street (rzeka Hudson); oraz w języku, preferując termin „luksusowe walki” od „nieistotnych lotów” Stop The Chop. 

To powiedziawszy, chylę czoła przed firmą Stop The Chop za ich żwawe poparcie dla podniesienia rangi dźwiękowych i innych ataków helikopterów na jakość życia nowojorczyków. Ustawy, o których mowa, prawie na pewno nie zostałyby napisane, gdyby nie lata ich organizowania.

Świadectwo Karol Komanow[1] popierające projekty ustaw Rady zakazujące nieistotnych lotów helikopterem na terenach miejskich oraz uchwałę Rady nr 0085-2024 zatwierdzającą ustawodawstwo stanowe nakładające dodatkową opłatę za uciążliwość hałasu w przypadku nieistotnych lotów helikopterem w Nowym Jorku[2]. Przesłano dnia Kwiecień 16, 2024. (Moje oświadczenie zostało lekko zredagowane dla przejrzystości. Liczby w nawiasach oznaczają przypisy końcowe.)

Zdecydowanie popieram projekty ustaw Rady Wprowadzenie 26 i Wprowadzenie 70 zakazujący nieistotnych lotów helikopterem z dwóch lotnisk dla helikopterów zarządzanych przez miasto. Ponadto, jako ekonomista specjalizujący się w kosztach środowiskowych,[3] Chciałbym wyróżnić uchwałę Rady 0085-2024 zatwierdzającą projekty ustaw Kirsten Gonzalez i Bobby’ego Carrolla przyjętych przez legislatorów stanowych S7216B i A7638B nałożenie opłaty za hałas w przypadku nieistotnych lotów helikopterem.[4]

Opłata za hałas Gonzalez-Carroll wynosi 100 USD za zajęte miejsce lub 400 USD za lot, w zależności od tego, która kwota jest większa. Chociaż opłaty te wydają się nie pokrywać pełnych kosztów społecznych przeciętnego lotu helikopterem, stanowią one godny pochwały punkt wyjścia. Opłaty mogą zostać podniesione później, w miarę dojrzewania metodologii ilościowego określania kosztów hałasu helikopterów – proces ten będzie wspomagany przez przyjęcie powiązanej ustawy Intro 27. Opłaty mogą również zostać obniżone, jeśli pojawią się cichsze helikoptery – co planuje Gonzalez-Carroll zachęcać.

„Internalizacja kosztów”, jak nazywa się ten rodzaj wyceny szkód społecznych, jest już dawno spóźniona w przypadku hałasu helikopterów. „Luksusowe” loty helikopterem – być może bardziej trafne określenie niż „nieistotne” – wiążą się z innymi kosztami, takimi jak zanieczyszczenie dwutlenkiem węgla i cząstki stałe pochodzące ze spalin. Co więcej, loty te mają charakter wyłącznie uznaniowy. Każdy, kto leci luksusowym helikopterem – czy to do Hamptons, JFK, czy na zwiedzanie – ma wolne środki, o czym świadczy kosztowny wybór transportu. Opodatkowanie hałasu helikopterów jest całkowicie zgodne ze sprawiedliwością gospodarczą.

Weźmy pod uwagę usługę helikoptera JFK firmy Blade z Manhattan West 30^th Heliport uliczny — lot o długości około 15 mil. Dokonałem wstępnej, ale przydatnej kalkulacji, która to sugeruje jeden taki lot kradnie mieszkańcom miasta spokój i ciszę o wartości około 2,500 dolarów.[5]

Bardziej bojowy protest: blokada lotniska dla helikopterów zorganizowana przez Extinction Rebellion we wrześniu 2023 r. Zobacz nasz post z tego miesiąca, „Luksusowy uziemienie helikoptera”. Zdjęcie: Christopher Ketcham.

Opłata za hałas Gonzalez-Carroll rekompensuje tylko ułamek tych szkód. Stanowi to jednak około 40-procentową dopłatę do standardowej ceny biletu Blade na JFK wynoszącej 250 dolarów, co czyni go godnym początkiem. Członek Zgromadzenia Carroll był liderem legislacyjnym w sprawie opodatkowania efektów zewnętrznych i wspaniale jest widzieć, że senator Gonzalez również zajmuje się tą sprawą.

Opłata za hałas, podnosząca cenę przelotu helikopterem dojeżdżającym do pracy o 40 proc., zmniejszy wykorzystanie, a tym samym liczbę lotów, o 30–50 proc.,[6] ponieważ niektórzy potencjalni pasażerowie rezygnują. (Tak, podobnie jak ceny za zatory, tyle że bardziej drakońskie i zasłużenie). To nie tylko przyniesie spokój i ciszę, będzie generować od 10 do 15 milionów dolarów rocznie[7] — dochody, które miasto Nowy Jork może wykorzystać do rozszerzenia i egzekwowania przepisów dotyczących ograniczania hałasu w całym mieście.

Hałas to nie jedyna szkoda, jaką helikoptery dojeżdżające do pracy i turystyczne wyrządzają milionom mieszkańców poniżej. Ale to jest najbardziej bezczelne i obraźliwe. Każdy członek powinien głosować „Tak” w sprawie ustaw zakazujących nieistotnych lotów helikopterami z dwóch lotnisk dla helikopterów będących własnością miasta. Proszę także o głosowanie za uchwałą Rady nr 0085-2024, aby wyjaśnić swoim odpowiednikom z Albany, że wybrani lokalnie urzędnicy miasta Nowy Jork popierają opłatę za hałas helikoptera Gonzalez-Carroll.

Przypisy końcowe.[8]

[1] Analityk polityki i ekonomista-konsultant w KEA, 11 Hanover Square, 21^st piętro, Nowy Jork, NY 10005. Strona internetowa www.komanoff.net.

[2] Ten dokument jest dostępny w wierszu jako https://www.komanoff.net/jet_skis/Komanoff_Testimony_City_Council_Helicopter_Noise_Costs.pdf.

[3] Moja praca określająca ilościowo i wspierająca ceny za zatory w Nowym Jorku jest powszechnie znana; duża część jest zebrana tutaj. Zakres moich badań obejmuje również Utonięcie w hałasie: koszty hałasu nart wodnych w Stanach Zjednoczonych, monografia, której współautorem jest dr Howard Shaw i opublikowana w 2000 r. przez Noise Pollution Clearinghouse.

[4] Członek Zgromadzenia Bobby Carroll reprezentuje część Brooklynu. Senator stanowy Kristen Gonzalez reprezentuje części Brooklynu, Queens i Manhattanu.

[5] Kluczowe założenia stosowane w moich obliczeniach dotyczących zbiorowego kosztu hałasu wynoszącego 2,500 USD na lot z W 30 St do JFK Blade obejmują: 625,000 20 gospodarstw domowych na Manhattanie, Brooklynie i Queens znajduje się w polu hałasu helikoptera; nadmierny hałas wynoszący 44 dBA podczas średnio 1 sekund ekspozycji na hałas podczas każdego lotu; „Wskaźnik amortyzacji hałasu” — obniżona wartość nieruchomości na każdy dodatkowy decybel podczas ekspozycji — wynoszący 2,500%. Niektóre parametry w obliczeniach są wartościami zastępczymi, co oznacza, że ​​szacunkowy zbiorczy koszt hałasu na lot w wysokości XNUMX USD jest wstępny i może ulec zmianie. Zobacz arkusz kalkulacyjny Excel, o którym mowa w końcowej przypisie końcowym.

[6] 30-procentowa obniżka jest powiązana z elastycznością cenową lotów helikopterem wynoszącą -1, podczas gdy 50-procentowa obniżka wynika z elastyczności cenowej -2. Odpowiednie obliczenia to: 1.4^(-1) ~ 0.7 i 1.4^ (-2) ~ 0.5. (Moje wysokie dane dotyczące elastyczności cenowej odzwierciedlają dyskrecjonalny i luksusowy charakter podróży helikopterem.) Zobacz arkusz kalkulacyjny Excel, o którym mowa w końcowej przypisie.

[7] Wydaje się, że liczba lotów helikopterem rocznie objętych podatkiem od hałasu Gonzalez-Carroll waha się od 50,000 60,000 do 50,000 30 rocznie. W moich obliczeniach użyłem niższej liczby (50 400). Biorąc pod uwagę, że włączenie proponowanego podatku do ceny lotów helikopterem mogłoby zmniejszyć liczbę lotów o 10–15 procent, oraz stosując opłatę za hałas w wysokości 50 USD za lot, zaokrąglone roczne wpływy podatkowe obliczają do kwoty od 400 do 50 milionów dolarów rocznie (70 tys. x XNUMX dolarów x XNUMX% lub XNUMX%).

[8] Arkusz kalkulacyjny Excel (NYC_Helicopter_Flights_Externality_Costs.xls) zawierający założenia, obliczenia i cytaty potwierdzające mój wstępny szacunkowy koszt hałasu na poziomie 2,500 USD na lot, szacunkowe przychody podatkowe na 10–15 mln USD oraz inne dane liczbowe zawarte w moim zeznaniu można pobrać za pośrednictwem witryny pod tym linkiem: https://www.komanoff.net/jet_skis/NYC_Helicopter_Flights_Externality_Costs.xlsx.

<!–

->

• Dystrybucja treści i PR oparta na SEO. Uzyskaj wzmocnienie już dziś.
• PlatoData.Network Pionowe generatywne AI. Wzmocnij się. Dostęp tutaj.
• PlatoAiStream. Inteligencja Web3. Wiedza wzmocniona. Dostęp tutaj.
• PlatonESG. Węgiel Czysta technologia, Energia, Środowisko, Słoneczny, Gospodarowanie odpadami. Dostęp tutaj.
• Platon Zdrowie. Inteligencja w zakresie biotechnologii i badań klinicznych. Dostęp tutaj.
• Źródło: https://www.carbontax.org/blog/2024/04/16/a-tantalizing-new-front-in-externality-pricing-taxing-helicopter-noise/