Prezydent Donald Trump, który często odrzucał zalecenia dotyczące masek ze strony urzędników służby zdrowia, mówi, że nosiłby ją „w ciasnej sytuacji z ludźmi”.
Pan Trump - który uniknął publicznego pojawienia się w masce - również zachował zakrycia twarzy, nie muszą być obowiązkowe, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się Covid-19.
Jego uwagi do Fox News pojawiły się dzień po tym, jak jeden z najlepszych republikanów wezwał pana Trumpa do noszenia maski jako przykładu.
Szereg stanów obserwuje wzrost liczby przypadków wirusów i zgonów w ostatnich dniach.
Stany Zjednoczone mają obecnie ponad 2.6 miliona potwierdzonych zakażeń Covid-19 i ponad 127,000 XNUMX zgonów.
Co powiedział prezydent?
Przemawiając w środę do Fox Business Network, Trump powiedział: „Jestem za maskami”.
Zapytany, czy założy taki, prezydent odpowiedział: „Gdybym był w ciasnej sytuacji z ludźmi, absolutnie bym to zrobił”. Dodał, że ludzie widzieli go już wcześniej w jednym.
Pan Trump powiedział, że „nie miałby problemu” z publicznym noszeniem maski i że „trochę podobał mu się” sposób, w jaki na nią wyglądał, porównując się do Samotnego Strażnika.
Prezydent jednak powtórzył, że nie sądzi, aby nakładanie obowiązkowego zakrywania twarzy w całych Stanach Zjednoczonych było potrzebne, ponieważ „jest wiele miejsc w kraju, w których ludzie przebywają bardzo daleko”.
„Jeśli ludzie czują się z tym dobrze, powinni to zrobić”.
Pan Trump został również zapytany w wywiadzie dla Fox Business w środę, czy nadal wierzy, że koronawirus pewnego dnia „zniknie”.
- Tak - powiedział. "Ja robię. Jasne. W pewnym momencie."
Podczas zbliżających się obchodów Dnia Niepodległości Trumpa 3 lipca w Mount Rushmore jego obecni zwolennicy nie będą zmuszeni do noszenia masek ani dystansu społecznego.
Co Trump wcześniej powiedział o maskach?
Kiedy w kwietniu amerykańskie Centra for Disease Control (CDC) zaczęły zalecać ludziom noszenie masek lub tkanin w miejscach publicznych, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa, Trump powiedział dziennikarzom, że nie zastosuje się do tej praktyki.
„Nie sądzę, żebym to robił” - powiedział wtedy. „Nosząc maskę, witając prezydentów, premierów, dyktatorów, królów, królowe - po prostu tego nie widzę”.
Ale Trump wielokrotnie podkreślał, że wybór przestrzegania oficjalnych wskazówek zdrowotnych dotyczących masek jest osobistą decyzją.
W zeszłym miesiącu powiedział Wall Street Journal, że niektórzy ludzie noszą maski tylko jako polityczne oświadczenie przeciwko niemu.
W maju, podczas wizyty w fabryce w Michigan, powiedział dziennikarzom, że zdjął osłonę twarzy, zanim spojrzał na kamery, ponieważ „nie chciał dać prasie przyjemności oglądania”.
Biały Dom bronił wyboru prezydenta, mówiąc, że wszyscy, którzy mają z nim kontakt, są często testowani pod kątem koronawirusa, podobnie jak sam Trump.
Córka prezydenta i starszy doradca, Ivanka Trump, również została zauważona w masce w miejscach publicznych.
Ankieta ABC News / Ipsos odkryli, że w zeszłym tygodniu 89% Amerykanów przyznało, że nosiło maskę lub zakrywającą twarz poza swoim domem w ostatnim tygodniu - 20-punktowy skok od połowy kwietnia.
Co mówią politycy?
Trump był często krytykowany przez Demokratów za lekceważenie potrzeby noszenia masek i upolitycznianie tego pomysłu.
Ale ostatnio republikanie i konserwatywne media przyłączyły się do apeli o noszenie maski.
Należą do nich wiceprezydent Mike Pence, który stoi na czele amerykańskiej grupy zadaniowej Covid-19, republikański lider Senatu Mitch McConnell, senator Mitt Romney i kongresmenka Liz Cheney.
We wtorek republikański senator z Tennessee Lamar Alexander powiedział, że to niefortunne, że „ta prosta, ratująca życie praktyka stała się częścią debaty politycznej, która mówi:„ jeśli jesteś za Trumpem, nie nosisz maski, jeśli jesteś przeciwko Trumpowi , ty robisz".
Tego samego dnia szef amerykańskiej agencji ds. Chorób zakaźnych dr Anthony Fauci powiedział prawodawcom, że nowe amerykańskie przypadki mogą osiągnąć 100,000 XNUMX dziennie, a zbyt mało Amerykanów nosiło maski lub dystans społeczny.
Ostatnie gwałtowne wzrosty doprowadziły do wycofania lub wstrzymania przez niektóre państwa planów ponownego otwarcia. Około 20 stanów nakazało noszenie maski w miejscach publicznych.