Logo Zephyrnet

Jak przeciwdziałać kampaniom dezinformacyjnym podczas światowych wyborów

Data:

KOMENTARZ

Podczas ostatnich globalnych cykli wyborczych Internet i media społecznościowe ułatwiły powszechne rozpowszechnianie fałszywych wiadomości, wprowadzających w błąd memów i fałszywych treści, przytłaczając wyborców. Biorąc pod uwagę, że trudno jest bezpośrednio skompromitować systemy wyborcze używane do głosowania i liczenia głosów, przeciwnicy zwracają się do starej techniki manipulacji psychologicznej, aby uzyskać pożądane rezultaty: nie ma potrzeby hakowania. Oczekuje się, że wraz z pojawieniem się narzędzi generatywnej sztucznej inteligencji (AI) wpływ kampanii dezinformacyjnych będzie jeszcze bardziej narastać. Doprowadziło to do zwiększonej niepewności i niejasności co do rzeczywistości, a osobiste uprzedzenia często kształtują postrzeganie prawdy.

W pewnym sensie dezinformacja jest jak zagrożenie cybernetyczne: jako liderzy bezpieczeństwa zdajemy sobie sprawę, że złośliwe oprogramowanie, próby phishingu i inne ataki są rzeczą oczywistą. Wprowadziliśmy jednak kontrole, aby zminimalizować wpływ, jeśli nie całkowicie mu zapobiec. Opracowujemy strategie obronne w oparciu o dziesięciolecia wiedzy historycznej i danych, aby uzyskać jak największą przewagę.

Dzisiejsze kampanie dezinformacyjne są jednak zasadniczo produktem ostatniej dekady i nie opracowaliśmy jeszcze dojrzałej serii kontroli, aby temu przeciwdziałać. Ale musimy. Z W 83 r. odbędą się 78 wybory krajowe w 2024 krajach — oczekuje się, że poziom ten nie zostanie osiągnięty wcześniej niż w 2048 r. — stawka nigdy nie była tak wysoka. Ostatnia fala niepokojących incydentów i wydarzeń ilustruje wiele sposobów, na jakie przeciwnicy próbują oszukać serca i umysły wyborców na całym świecie:

  • W Europie francuski minister spraw zagranicznych oskarżył Rosję o utworzenie tzw sieć ponad 190 stron internetowych przeznaczonych do szerzenia dezinformacji do „zniszczenia jedności Europy” i „wyczerpania naszych demokracji” w dążeniu do zniechęcenia do poparcia dla Ukrainy. Sieć o kryptonimie „Portal Kombat” próbowała także zmylić wyborców, zdyskredytować niektórych kandydatów i zakłócać duże wydarzenia sportowe, takie jak igrzyska olimpijskie w Paryżu.

  • W Pakistanie, wyborcy zostali zdemaskowani na fałszywą propagandę dotyczącą Covid-19 i antyszczepionkową, mowę nienawiści w Internecie skierowaną przeciwko grupom religijnym oraz ataki na ruchy kobiece.

  • Światowe Forum Ekonomiczne klasyfikuje wykorzystanie dezinformacji i dezinformacji przez podmioty zagraniczne i krajowe lub osoby fizyczne jako „najpoważniejsze ryzyko globalne” na następne dwa lata – w związku z ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi, cyberatakami, konfliktami zbrojnymi i pogorszeniem koniunktury gospodarczej.

Wyjaśnijmy tutaj różnicę między dezinformacją a dezinformacją: ta druga to informacja błędna, ale nieprzeznaczona do masowego rozpowszechniania. Dystrybutor „fałszywych wiadomości” może nawet nie być świadomy ich nieścisłości.

Z drugiej strony dezinformacja ma miejsce, gdy podmiot (taki jak wrogie państwo narodowe) świadomie wykorzystuje dezinformację w celu dystrybucji wirusowej.

Manipulacja psychologiczna zagraża stabilności instytucji demokratycznych. Pomyśl o farmach dezinformacji jak o dużym biurze, w którym setki, a nawet tysiące ludzi nie robią nic innego, jak tylko tworzą autentycznie wyglądające blogi, artykuły i filmy wideo, aby dotrzeć do kandydatów i stanowisk sprzecznych z ich programami. Po ujawnieniu w mediach społecznościowych kłamstwa te rozprzestrzeniają się szybko, docierając do milionów ludzi i udając prawdziwe wydarzenia.

W jaki sposób obywatele mogą najlepiej chronić się przed tymi kampaniami, aby zachować pełną kontrolę nad tym, co jest prawdziwe, a co nie? W jaki sposób liderzy cyberbezpieczeństwa mogą pomóc?

Oto cztery najlepsze praktyki.

DYOV: Przeprowadź własną weryfikację

Mem lub GIF nie są jedynym wiarygodnym źródłem informacji. Nie wszystkie profesjonalnie wyglądające publikacje są wiarygodne i dokładne. Nie każda wypowiedź z zaufanego źródła może być ich własną. Tworzenie fałszywych filmów przy użyciu obrazów generowanych przez sztuczną inteligencję jest zbyt łatwe. W Internecie jest niewielu arbitrów prawdy, więc kupujący uważaj. Co więcej, nie możemy polegać na platformach mediów społecznościowych w zakresie monitorowania i eliminowania dezinformacji – niezależnie od tego, czy się z nią zgadzamy, czy też ją akceptujemy. Sekcja 230 ustanowił immunitet dla firm internetowych służących jako zasoby do publikacji treści osób trzecich.

Niezwykle istotne jest przyjrzenie się różnym platformom i pogodzenie ich z witrynami rządowymi, prawdziwymi serwisami informacyjnymi i szanowanymi organizacjami, takimi jak Krajowa Konferencja Legislatur Państwowych (NCSL) zgłaszają. Niespójności powinny służyć jako sygnał ostrzegawczy. Ponadto, szukając stronniczości w źródle informacji, zawsze pytaj: „Dlaczego mam w to wierzyć? Kto jest autorem? Jakie jest ich zainteresowanie tym stanowiskiem?”

2. Unikaj stania się częścią problemu

Robią to media społecznościowe także łatwo opublikować post lub film przedstawiający wersję „prawdy”, która jest zupełnie inna. Architekci kampanii dezinformacyjnych polegają na rozpowszechnianiu komunikatu przez indywidualnych użytkowników, np. „To wyszło od mojego rodzeństwa/szefa/sąsiada, więc to musi być prawda”. Jeszcze raz DYOV, zanim cokolwiek przekażesz. Zachowaj rozsądek, klikając przyciski „prześlij dalej” i „lubię to”, aby uniknąć bycia motorem tych kampanii.

3. Podążaj za Watchdogami

Organizacje takie jak z siedzibą w Holandii Bronić demokracji, z siedzibą na Uniwersytecie Pensylwanii FactCheck.org i Santa Monica w Kalifornii Firma RAND. oferować zasoby, które pomogą lepiej odróżnić fakty od fikcji. W środowisku akademickim m.in. Biblioteka Uniwersytecka Uniwersytetu Stanowego w San Diego i Uniwersytetu Stetson Biblioteka duPont-Ball prowadź listę grup nadzorujących, baz danych i innych zasobów.

4. Zajmij stanowisko przywódcy

Jako specjaliści ds. cyberbezpieczeństwa zdajemy sobie sprawę, że zagrożenia takie jak podszywanie się pod markę i phishing występują poza naszymi kontrolowanymi środowiskami technologicznymi. Nie możemy zablokować każdej wiadomości e-mail, a nasze mechanizmy kontrolne nie zablokują ani nawet nie wykryją podszywania się pod technologię, nad którą nie mamy kontroli. Zamiast tego musimy aktywnie promować edukację i świadomość cybernetyczną, aby pracownicy mogli dowiedzieć się o najnowszych próbach phishingu i niebezpieczeństwach związanych z klikaniem nieznanych linków.

W przypadku kampanii dezinformacyjnych powinniśmy przyjąć podobne, skupione na edukacji podejście. Możemy stworzyć programy uświadamiające pracowników, aby wiedzieli, czego szukać, nawet jeśli próby nie wymagają naszej technologii. Możemy nawet promować tę wiedzę za pośrednictwem różnych platform – komunikacji wewnętrznej firmy, blogów dostępnych publicznie, artykułów – gdzie mamy znaczący głos. Oferuj wiarygodne i kontekstowe zasoby, na podstawie których mogą weryfikować informacje.

Niestety, nie da się uniknąć dezinformacji – szczególnie w okresach politycznych – co zmusza nas do przedstawienia wszystkich istotnych „faktów” w drodze odpowiedniej weryfikacji. Jednak narzędzia umożliwiają to każdemu, jednocześnie kształcąc pracowników i społeczeństwo jako liderów cyberbezpieczeństwa. Jeśli tak się stanie, rok 2024 może zostać zapamiętany jako rok, w którym społeczność globalna uznała, że ​​prawda ma znaczenie.

spot_img

Najnowsza inteligencja

spot_img