Logo Zephyrnet

Zagadka przemysłu konopi indyjskich w Kalifornii i przyszłość

Data:

Spis treści

Pomimo ciągłego przewyższania wszystkich innych stanów pod względem całkowitej sprzedaży detalicznej marihuany rekreacyjnej, kalifornijski przemysł konopi indyjskich boryka się z ciągłymi i dalekosiężnymi problemami na wielu poziomach, które jeszcze bardziej się rozprzestrzeniły. Od spadku sprzedaży, który skutkuje zmniejszeniem całkowitej sprzedaży detalicznej o setki milionów, po ogromny nielegalny rynek państwo ignoruje, problemów jest mnóstwo. Kalifornia widziała nawet wzór włamania i kradzieże do przychodni i zakładów uprawnych w całej Kalifornii. Dość powiedzieć, że przemysł państwowy ma kolosalne problemy, których skali nie widziało żadne sąsiednie państwo.

Kwestie te nie obejmują nawet wielu wewnętrznych problemów, przed którymi stoi kalifornijski przemysł, takich jak niespłacone długi i wielomilionowe podatki oraz marne wysiłki na rzecz włączenia równości społecznej. W rzeczywistości problemy związane z nielegalnym rynkiem przenoszą się do innych stanów i wpływają również na ich całkowitą sprzedaż. Już w pierwszym roku działalności w 312 r. grupa zadaniowa Unified Cannabis Enforcement Taskforce przejęła nielegalne konopie indyjskie o wartości ponad 2023 milionów dolarów, co stanowi więcej niż całkowita sprzedaż konopi indyjskich w całych stanach razem wzięta. Ale tak na marginesie, możesz przeczytać mojego kolegi, Ujęcie Griffena Thorne’a dlaczego te liczby są nieistotne. Tak czy inaczej, biorąc pod uwagę fakt, jak powszechny jest nielegalny rynek konopi indyjskich w Kalifornii, te kilkaset milionów dolarów w postaci nielegalnie uprawianych konopi skonfiskowanych przez państwo to zaledwie ułamek kolosalnej kwoty całkowitego zakresu tego nielegalnego i nieuregulowanego rynku.

Walki wewnętrzne i przeszkody regulacyjne

Konsekwencje tych wielu niedociągnięć i problemów występujących w całej branży są odczuwalne jako skutki fal, które tak naprawdę nigdy nie przestają płynąć. Podobnie jak głowy hydry, trudności i niedogodności wynikają z siebie nawzajem, gdy mamy do czynienia z branżą tak dużą, a mimo to często napotykającą przeszkody, taką jak przemysł kalifornijski. Co gorsza, w branży wartej miliardy dolarów w dalszym ciągu znacznie spada całkowita roczna sprzedaż. W 2022 r. sprzedaż spadła o ponad osiem procent, osiągając ponad 400 mln dolarów, a łączna wartość sprzedaży z 2023 r. wykazuje niestety podobny przebieg. W 2023 r. w kalifornijskich przychodniach sprzedano łącznie Łączna sprzedaż o wartości 5.1 miliarda dolarów, co samo w sobie stanowi spadek sprzedaży o 4.7% w porównaniu z i tak już spadającym rokiem 2022. W sumie sprzedaż spadła o znaczne 11 procent w stosunku do najwyższego poziomu sprzedaży w 2021 r., a miesiąc po miesiącu wykazuje boleśnie niewielkie oznaki poprawy.

Nawet wśród w pełni legalnych i zgodnych z przepisami operatorów w Kalifornii, Opóźnione i zaległe płatności podatkowe stanowią coraz większy problem, przy czym różne przedsiębiorstwa zajmujące się konopiami indyjskimi mają setki różnych zobowiązań podatkowych. Biorąc pod uwagę wygórowane podatki, które kalifornijscy operatorzy konopi muszą już regularnie płacić, kary spowodowane tymi opóźnieniami i długami podatkowymi mogą bardzo łatwo położyć kres działalności firmy.

Zamknięcia Bay Area i rosnąca przestępczość

Każdy profesjonalista z branży, który żywił fałszywie optymistyczny pogląd, że niepewne warunki i problemy nękające kalifornijski przemysł konopi indyjskich nie przeciągną się do 2024 r., okazał się całkowicie w błędzie, ponieważ te powszechne i wieloaspektowe problemy towarzyszyły niemal każdemu legalnemu i zgodnemu z prawem operatorowi konopi indyjskich aż do końca nowy Rok. Zajmując się już kilkoma innymi systemowymi i wciągającymi kwestiami będącymi następstwami nieskutecznej polityki, w szczególności obszar Zatoki został ponownie dotknięty nowym problemem spowodowanym kaskadowymi skutkami wielu wcześniej wspomnianych problemów.

Firmy produkujące konopie indyjskie w całym stanie zostały zamknięte na stałe lub przynajmniej tymczasowo. To zła wiadomość dla wszystkich zainteresowanych branżą – od właścicieli, przez pracowników, klientów, a nawet sąsiadów, którzy mogliby skorzystać na utraconych obecnie wpływach podatkowych.

Niepowodzenia w egzekwowaniu prawa i konsekwencje polityki

Przez cały burzliwy rok 2023 r. Organy ścigania w Bay Area nadal przeprowadzały operacje warte kilka milionów dolarów, przy czym naloty te z łatwością przekroczyły kwotę 10 milionów dolarów i tysiące nielegalnie uprawianych konopi indyjskich. Co jeszcze bardziej niepokojące, w tych nielegalnych uprawach znaleziono także wiele sztuk broni palnej i tysiące dolarów w gotówce. Ale znowu to egzekwowanie prawa maleje i jest niewystarczające.

To, co miało miejsce i nadal się rozwija, jest kryzysem egzystencjalnym dla całej społeczności konopi. Przemysł konopi indyjskich i legalizacja konopi powstały w oparciu o założenie zakończenia nieudanej wojny z narkotykami i zaprzestania więzień, głównie osób rasy czarnej i brązowej, za przestępstwa bez ofiar. Jednakże obecne obciążenie społeczności zajmujących się konopiami indyjskimi, pod wpływem nielegalnego rynku, osiągnęło punkt krytyczny, a właściciele firm doświadczają coraz bardziej negatywnych skutków długoterminowych luk w egzekwowaniu prawa.

Droga naprzód: wyzwania i rozwiązania

Aktywiści nie zdają sobie sprawy z tego, że stoimy obecnie przed konsekwencjami polityki promowanej przez dziesięciolecia. Okrzyk bojowy: „Nikt nie powinien iść do więzienia za roślinę” musi teraz ewoluować. Czas zakończyć wojnę z narkotykami i rozpocząć egzekwowanie przepisów chroniących branżę. Należy zbadać kreatywne strategie egzekwowania prawa, wykraczające poza karę pozbawienia wolności. Organy egzekwowania prawa i przemysł konopi indyjskich, pomimo swojej historycznej nieufności, będą musiały współpracować, aby to osiągnąć. Krótkoterminowa polityka silniejszego egzekwowania przepisów w drodze współpracy może pomóc w ograniczeniu sprzedaży, w której przeważa nielegalna sprzedaż. Ostatecznie doprowadzi to do szerszej akceptacji konsumentów dla bezpiecznej marihuany, kupowanej z renomowanych źródeł. To, w połączeniu z ulgami podatkowymi, może zapobiec dalszej rozpaczy tej branży.

Oczekuje się, że w miarę upływu 2024 r. wieloaspektowy kryzys, przed którym stoi kalifornijski przemysł konopi indyjskich, będzie się dalej pogłębiał, chyba że kluczowe organizacje, takie jak Departament Kontroli Konopi, Biuro Prokuratora Generalnego i różne organy egzekwowania prawa, wprowadzą istotne zmiany. Przejście od nawoływania do zakończenia wojny narkotykowej do wzywania do egzekwowania prawa stanowi znaczący punkt zwrotny. Aby jednak nastąpiła znacząca zmiana, byli zwolennicy muszą współpracować z rządem, aby w kreatywny sposób stawić czoła tym wyzwaniom i pokonać obecną burzę.

spot_img

Kawiarnia

LifeSciVC

Najnowsza inteligencja

Kawiarnia

LifeSciVC

spot_img