Logo Zephyrnet

Astrobotic zatrudnia weteranów przemysłu kosmicznego do pomocy przy lądowniku Griffin

Data:

WASZYNGTON — Gdy firma Astrobotic kończy dochodzenie w sprawie swojej pierwszej misji lądownika księżycowego, firma zatrudnia doświadczonych urzędników branżowych, aby pomogli w opracowaniu drugiego, większego lądownika.

21 marca firma Astrobotic ogłosiła, że ​​zatrudniła Steve'a Clarke'a jako nowego wiceprezesa ds. lądowników i statków kosmicznych oraz Franka Peri jako dyrektora ds. inżynierii. Zatrudniono także Mike'a Gazarika i Jima Reutera jako doradców.

Clarke to były urzędnik NASA, który pełnił między innymi funkcję zastępcy administratora zastępcy administratora ds. badań w Dyrekcji Misji Naukowych NASA i nadzorował program Commercial Lunar Payload Services (CLPS), którego częścią jest Astrobotic. Ostatnio był dyrektorem ds. przyszłych architektur w Sierra Space. Peri jest byłym dyrektorem Biura Bezpieczeństwa i Zapewnienia Misji w Centrum Badawczym Langley NASA.

John Thornton, dyrektor naczelny Astrobotic, powiedział w wywiadzie, że rekrutacja ma na celu zatrudnienie osób z dużym doświadczeniem do pomocy przy lądowniku księżycowym firmy i innych projektach.

Clarke „rozumie model CLPS, ponieważ stworzył go w NASA” – powiedział. „Wnosi do firmy, a w szczególności do programu Griffin, mnóstwo odpowiednich talentów i umiejętności”. Griffin to lądownik księżycowy budowany przez firmę Astrobotic, który jest większy od lądownika Peregrine wystrzelonego w styczniu.

Thornton powiedział, że firma zatrudniła Periego ze względu na jego doświadczenie w zakresie bezpieczeństwa i zapewniania misji w NASA Langley. „Będzie to obszar, w który w Astrobotic włożymy więcej wysiłku w unowocześnienie i jesteśmy podekscytowani, że mamy go na pokładzie i pomaga nam kierować naszymi zespołami inżynieryjnymi, budując zespół, który jest w stanie nie tylko latać raz, ale za każdym razem z sukcesem.”

Gazarik i Reuter, byli współadministratorzy NASA ds. technologii kosmicznej, są pierwszymi doradcami, których firma ogłosiła publicznie, chociaż Thornton powiedział, że wielu innych pomaga firmie w mniej formalny sposób. „W zasadzie możemy zadzwonić do dowolnej z tych osób i poprosić o rozmowę ekspertów z niemal każdej dyscypliny”.

Zatrudnienie następuje w czasie, gdy Astrobotic pracuje nad zakończeniem śledztwa w sprawie Peregrine Mission 1, swojej pierwszej misji lądownika księżycowego. Statek kosmiczny wystartował 8 stycznia ale kilka godzin po starcie doszło do wycieku paliwa, który uniemożliwił lądowanie na Księżycu. Sonda leciała przez półtora tygodnia w przestrzeni cislunarnej przed ponownym wejściem na południowy Pacyfik.

W czasie misji firma Astrobotic podała, że ​​prawdopodobną przyczyną wycieku była awaria zaworu, w wyniku której hel przedostał się do zbiornika utleniacza, powodując w nim nadmierne ciśnienie. „Robią naprawdę duże postępy” – powiedział Dan Hendrickson, wiceprezes ds. rozwoju biznesu w firmie Astrobotic, 21 marca na sesji Sympozjum Goddard Space Science Sympozjum Amerykańskiego Towarzystwa Astronautycznego. „Bardzo ciężko pracujemy, aby dotrzeć do pierwotnej przyczyny, która następnie poinformuje nas o działaniach naprawczych, które podejmiemy podczas naszej następnej misji lądownika, czyli Griffin”.

Thornton powiedział, że przegląd, w którym biorą udział eksperci zewnętrzni, powinien zakończyć się w ciągu „tygodni, a nie miesięcy”, ale firma nie określiła terminu jego zakończenia.

„Jeśli znalezienie wszystkich problemów i upewnienie się, że w pełni je rozumiemy, zajmie dodatkowy czas, wykorzystamy ten czas, równoważąc potrzebę jak najszybszego uzyskania informacji zwrotnej dla Griffina” – powiedział. Oznacza to uwzględnienie w Griffin pewnych wniosków, nawet gdy dochodzenie jest w toku.

W miarę kontynuowania dochodzenia montaż Griffina „postępuje w szybkim tempie”, powiedział jednak, że firma przygotowuje się do wprowadzenia pewnych zmian w oparciu o wyniki dochodzenia. „Przewidywaliśmy, gdzie wystąpią skutki, i zasadniczo trzymaliśmy się z daleka od tych obszarów”, powiedział, takich jak zawory.

Zmiany te, powiedział, wpłyną nie tylko na sprzęt Griffin, ale także na jego harmonogram. Lądownik miał wystartować pod koniec tego roku, aby dostarczyć należący do NASA łazik do eksploracji polarnej Volatiles Investigating Polar Exploration Rover (VIPER) w południowe regiony polarne Księżyca w celu poszukiwania lodu wodnego. Po zakończeniu badania awarii „będziemy wiedzieć, co robić i jaki będzie to miało wpływ”.

spot_img

Najnowsza inteligencja

spot_img