Logo Zephyrnet

50% osób w Wielkiej Brytanii może kwalifikować się do medycznej marihuany, wynika z ankiety – leafie

Data:

Raport opublikowany przez Oddaj sugeruje, że połowa osób mieszkających w Wielkiej Brytanii mogłaby kwalifikować się do recepty na medyczną marihuanę.

Ankieta przeprowadzona online w kwietniu 2023 r. miała na celu poznanie schorzeń, na które formalnie zdiagnozowano u obywateli, a także szerszego zrozumienia i świadomości konopi indyjskich jako realnej metody leczenia. W badaniu wzięła udział reprezentatywna dla kraju próba licząca 4210 osób, co czyni je największym tego typu badaniem w dotychczasowej historii – czytamy w komunikacie prasowym Releaf.

Wyniki wskazują, że u 29.6 miliona osób, czyli połowy dorosłej populacji Wielkiej Brytanii, zdiagnozowano co najmniej jedną chorobę, która kwalifikuje się do leczenia marihuana lecznicza. 45.6% osób biorących udział w badaniu, cierpiących na schorzenie, które można leczyć za pomocą marihuany leczniczej, stwierdziło, że odczuwa znaczny niepokój i dyskomfort. 32.83% respondentów stwierdziło, że ich stan ogranicza ich zdolność do pracy lub nauki, a 1 na 4 (25.15%) stwierdziła, że ​​martwi się o swoje przyszłe zdrowie.

50% populacji Wielkiej Brytanii kwalifikuje się do marihuany medycznej

Badanie wykazało również, że świadomość dotycząca marihuany leczniczej wśród ogółu populacji rośnie. 83.7% osób ankietowanych przez Releaf wiedziało, że konopie indyjskie mogą być skuteczne w leczeniu 41.5% osób deklarujących, że rozumie, że marihuana lecznicza może być legalnie przepisana przez lekarza w Wielkiej Brytanii. Poprawa w stosunku do poprzednich badań, które to sugerowały 84% Brytyjczyków nie zdawali sobie sprawy, że kwiat konopi indyjskich może być legalnie przepisywany w tym kraju.

Pytania dotyczące napiętnowania społecznego w ankiecie uwypukliły szereg kwestii dotyczących realiów zażywania marihuany leczniczej wśród społeczeństwa, przy czym najbardziej znaczącą obawę postrzegano jako robienie czegoś nielegalnego (34.16%). Niecała jedna czwarta respondentów (24.35%) wyraziła obawy związane z przesłuchaniem przez policję. Inne częste obawy obejmowały niechęć do odczuwania „haju” lub skutków ubocznych oraz to, że marihuana sama w sobie jest szkodliwa dla zdrowia. Poważnym problemem był także koszt marihuany medycznej, który jest częstym problemem wśród istniejących pacjentów przepisywanych na receptę, a 29% respondentów stwierdziło, że zniechęciłoby ich to do korzystania z legalnej recepty prywatnej.

wykres przedstawiający piętno i problemy zniechęcające społeczeństwo do zakupu marihuany medycznej

Omawiając wyniki, Mason Soiza, założyciel i dyrektor generalny Releaf powiedział: „Od czasu zalegalizowania recept na marihuanę leczniczą w 2018 r. zaobserwowaliśmy brak wystawianych recept. Nasz raport ujawnia dwa czynniki, które mogą przynajmniej częściowo się do tego przyczyniać; że ludzie nie są świadomi, że jest on obecnie legalnie dostępny na receptę i że nadal przywiązują do niego negatywne piętno.

„Jednak wnioski z raportu pokazują ponadto, że ponad dwie trzecie (67.67%) osób rozważyłoby zastosowanie tego leku w ramach leczenia. Przy tak wielu potencjalnych korzyściach dostępnych dla użytkowników ważne jest, abyśmy wszyscy odeszli od przekonań, że konopie indyjskie przepisywane w legalny sposób mogą być pozytywnym narkotykiem o skutkach zmieniających życie – i nie powinniśmy tego określać jako złe lub nie udostępniać pacjentom, którzy klinicznie potrzebują pomocy, jaką może zapewnić.”

spot_img

Najnowsza inteligencja

spot_img